Leave Your Sleep

Autor: 
Kajetan Prochyra
Natalie Merchant
Wydawca: 
Nonesuch Records
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)

Wchodząc do sklepu muzycznego można odnieść wrażenie, że jesteśmy absolutnie zasypani muzyką amerykańską. Czasami, najczęściej przez przypadek, zdarza się tak, że wśród wyrobów muzyko-podobnych z za oceanu trafia do nas perełka - taka jak najnowsza płyta Natalie Merchant pt. „Leave Your Sleep".

Prawie 309 milionów mieszkańców Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej nie samym pop'em żyje. Wykształcił się tam gatunek muzyczny Americana. Łączy on w sobie różne wątki tradycyjnych i współczesnych brzmień od Atlantyku po Pacyfik, od muyzki emigrantów z Europy i Afryki, po współczesne wpływy brzmień alternatywnych. Jest więc i country, ryth&blues, rock&roll, folk, muzyka irlandzka, żydowska, niekiedy rytmika afrykańska czy nawet melodyka orientalna. Americana to legendy takie jak Bob Dylan, Willie Nelson czy Johny Cash, ale także młodzi wykonawcy (przez krytyków zaszufladkowani jako „New Weird America" - nowa dziwna Ameryka), tacy jak Joanna Newsome, Antony and the Johnsons, CocoRosie, Devendra Banhart. Swego czasu, ostatnią trójkę, jeszcze zanim stali się tak popularni, mieliśmy okazję oglądać na żywo na Poznańskiej Malcie. Chcąc poznać nową dziwną Amerykę warto sięgnąć po kompilację pt. „The Golden Apples of the Sun". Dziś jednak chciałbym polecić płytę nieco mniej „weird".
 
Natalie Merchant na koncie ma już pięć solowych albumów, poprzedzonych karierą w zespole 10,000 Maniacs (9 płyt w tym m.in. w serii MTV Unplugged). Merchant dorastała bez telewizora i gazet. Mama zabierała ją za to często do filharmonii. Świat realny, w tym także kulturę popularną, zaczęła poznawać dopiero jako pełnoletnia kobieta. Wtedy to pierwszy raz usłyszała pieśni Boba Dylana. Niedługo później sama zaczęła śpiewać. W jej głosie słychać to, co najlepsze w amerykańskiej piosence - Dylana, Springsteena, Pati Smith, Michaela Stype'a. Choć jest drobna i delikatna, na scenie jest nie sposób oderwać od niej wzroku i słuchu... 

Jej najnowsze dziecko - „Leave Your Sleep" - jak sama mówi, jest najbardziej dopracowaną pracą w jej 25letnim dorobku. Dwupłytowe wydawnictwo zawiera 26 kompozycji - muzycznych adaptacji XIX i XX wiecznej poezji Amerykańskiej i Brytyjskiej. Na krążku znalazły się utwory autorów powszechnie znanych takich jak Robert Louis Stevenson (ten od „Wyspy Skarbów", „Doktora Jekylla i pana Hyde'a") czy Robert Graves („Ja, Klaudiusz"), ale przede wszystkim prace poetów i poetek, które zachowały się do naszych czasów jedynie w swoich pierwotnych wydaniach (książkowych a niekiedy tylko gazetowych). Jak napisali dziennikarze za oceanem, Merchant śpiewem przywraca stare wiersze do życia („Merchant sings old poems to live").

A wszystko zaczęło się od tego, że Natalie, po latach w trasie koncertowej, postanowiła założyć rodzinę i nie miała czego śpiewać córeczce. W raz z dorastaniem dziewczynki, wiersze, które prezentowała jej Merchant dotyczyły coraz poważniejszych tematów. W ten sposób powstała piękna opowieść o dojrzewaniu.
Przez ponad rok pracy przez studio, obok leaderki przewinęło się przeszło 130 muzyków, m.in. giganci tacy jak kwartet Wyntona Marsalisa, Medeski, Martin & Wood czy The Klezmatics! Płyta jest jednak w całości zapisana autorskim charakterem pisma Natalie Merchant. Bez wątpienia jest to muzyczne i literackie dzieło sztuki. 

Jak żartuje Artystka, album „Leave your Steep" mogłoby promować hasło „W 80 minut dookoła świata". Utwór otwierający „Nursery Rhyme of Innocence and Experience" nagrany został z udziałem irlandzkiej grupy Lúnasa brzmi charakterystycznymi dla Zielonej Wyspy skrzypcami i fletem. Kilka chwil później słychać blue grass z amerykańskiej prerii „Bleezer's Ice-Cream", w utworze „The King of China's Daughter" przenosimy się do Chin, a zaraz potem do żydowskiego miasteczka - „The Dancing Bear". Przez moment nawet nie ma się tu wrażenia tandety czy efekciarstwa. Merchant bawi się tradycjami, malując muzycznie piękne, delikatne, liryczne obrazy. 

„Leave Your Sleep" przenosi w lepszą, choć nie zawsze prostszą, rzeczywistość.

A tak płyta „Leave your Steep" brzmi w wersji koncertowej. Obyśmy mieli okazje posłuchać Natalie Merchant na żywo nad Wisłą.

 

CD 1: 01. Nursery Rhyme Of Innocence And Experience 02. Equestrienne 03. Calico Pie 04. Bleezers Ice Cream 05. It Makes A Change 06. The King Of Chinas Daughter 07. The Dancing Bear 08. The Man In The Wilderness 09. Maggie And Milly And Molly And May 10. If No One Ever Marries Me 11. The Sleepy Giant 12. The Peppery Man 13. The Blind Men And The Elephant CD 2: 01. Adventures Of Isabell 02. The Walloping Window Blind 03. Topsyturvey-World 04. The Janitors Boy 05. Griselda 06. The Land Of Nod 07. Vain And Careless 08. Crying, My Little One 09. Sweet And A Lullaby 10. I Saw A Ship A-Sailing 11. Autumn Lullaby 12. Spring And Fall: To A Young Child 13. Indian Names