Tobias Delius

No Better Than Butcher Bird

Brytyjski jazz, także ten w formule jak najbardziej swobodnie improwizowanej, wciąż ma się świetnie. Na straży gatunku stoi wielu artystów, ale być może, to saksofonista i klarnecista Paul Dunmall jest tym najbardziej dostojnym i znamienitym.

Free jazz - jaki może być i jaki lepiej żeby nie był. Dwa koncerty w Pardon To Tu.

Coraz rzadziej bywam na koncertach, niepomiernie rzadziej niż bywało to w przeszłości, jeszcze rzadziej o nich pisze. To fakt. Powodów jest kilka i może przy jakiejś innej okazji o tym opowiem. Dziś nie o tym. Dziś o koncertach, na które wybrałem się niedawno, o koncercie który okazał się bardzo pouczający. Odbył się w Warszawie, w Pardon To Tu. To był wieczór free jazzowy, a więc zdarzenie z obszaru muzyki, z którą zwykle jednowymiarowo kojarzy się moje muzyczne zainteresowania.

No Better Than Butcher Bird

Brytyjski jazz, także ten w formule jak najbardziej swobodnie improwizowanej, wciąż ma się świetnie. Na straży gatunku stoi wielu artystów, ale być może, to saksofonista i klarnecista Paul Dunmall jest tym najbardziej dostojnym i znamienitym.

Kataklisma

Pewne włosko-słoweńskie trio debiutowało fonograficzne kilka lat temu dzięki inicjatywie wydawniczej krajowego Not Two Records. Dziś powraca z drugą płytą, znów pod krajowymi sztandarami (tu akurat Fundacja Słuchaj!), tym razem z udziałem gościa (o jakże ponadgranicznej proweniencji paszportowej) i ponownie śle nam moc ciekawych, improwizowanych doznań. Ale jedno nie podlega dyskusji!