Palladium

Nguyen Le w warszawskim Palladium.

Era jazzu od zawsze zapraszała zespoły ważne i wyjątkowe i niekoniecznie w Polsce znane. Tak mniej więcej powiedział na wstępie koncertu jego artystyczny dyrektor i pomysłodawca Dionizy Piątkowski. Święta prawda, takie momenty w historii festiwalu się zdarzały i w istocie było ich nie mało. To dzięki Erze Jazzu na jedyny koncert przyjechał wielki Steve Lacy.

Lekcja Cinematic Orchestra

Klub Palladium wypełniony po brzegi. Na widowni głównie młodzi ludzie. Wśród nich sporo gwiazdek małego ekranu. Jest modnie, choć powietrza zaczyna brakować jeszcze przed rozpoczęciem występu oczekiwanych gwiazd z  Wielkiej Brytanii. To publiczność zupełnie inna od tej, która przez poprzednie wieczory zbierała się w Sali Kongresowej i Muzeum Powstania Warszawskiego. Koncert The Cinematic Orchestra okazał się odkryciem nowych złóż cennego, frekwencyjnego kruszcu w jazzowej kopalni Warsaw Summer Jazz Days.