Kuba Kapczuk

Słuchają nas muzycy, laicy, artyści i dentyści – wywiad z Piotrem Schmidtem. Część pierwsza

Schmidt Electric to zmodyfikowana nazwa, najświeższego projektu trębacza okrzykniętego dziś „nową nadzieją polskiego jazzu”. Piotr Schmidt, wraz ze swoim zespołem nagrał właśnie drugi album pt. Tear The Roof Off. O konsekwencji w zdobywaniu polskiej sceny opowiedział mi, pomiędzy koncertami promującymi jego najnowszą płytę.

Piotr Schmidt: "w pierwszej chwili pomyślałem - źle gram. Ale żeby aż tak uciekali?"

Piotr Schmidt - trębacz, kompozytor i wykładowca. Znamy go z łamów Jazzarium, ale jakby dotychczasowych jego aktywności było mało przypomina nam się ze strony jakiś czas zapomnianej, w towarzystwie Electric Group. Zanim pojedzie w trasę koncertową z tym bandem udzielił nam krótkiego wywiadu.

Niedługo grasz kilka koncertów z zespołem Piotr Schmidt Electric Group w tym na festiwalu im. Miles Davisa w Kielcach. Czy ta formacja jeszcze istnieje czy to są tylko okazjonalne koncerty?