Instytut im. Theloniousa Monka, słynny m.in. dzięki organizowanemu przez siebie konkursu imienia wybitnego jazzowego pianisty, z okazji swojej dorocznej gali przygotowuje specjalną licytację, która ma pomóc w zebraniu środków na dalszą działalność tej instytucji. Kiedy aktywiści instytutu zadzwonili do Herbiego Hancocka z prośbą o przekazanie jakiegoś drobiazgu na licytację nie spodziewali się chyba co otrzymają w zamian.