Henry Threadgill’s Zooid

In for a Penny, In for a Pound

Jazz to czy to nie jazz – można by zapytać po raz nie wiem już który, a w odniesieniu do twórczości Henry’ego Threadgilla to pytanie możnaby zadawać właściwie od zawsze. Zakładając optymistycznie, że prowadziłoby ono do czegokolwiek istotnego. Podobne czcze dylematy nie zajmowały jednak kapituły muzycznego Pulitzera. Nagroda, przyznawana dotąd raczej kompozytorom muzyki współczesnej powędrowała w tym roku właśnie do Henry’ego Threadgilla, którego uhonorowano za najnowszą kompozycję stworzoną na potrzeby kwintetu Zooid.

In for a Penny, In for a Pound

Jazz to czy to nie jazz – można by zapytać po raz nie wiem już który, a w odniesieniu do twórczości Henry’ego Threadgilla to pytanie możnaby zadawać właściwie od zawsze. Zakładając optymistycznie, że prowadziłoby ono do czegokolwiek istotnego. Podobne czcze dylematy nie zajmowały jednak kapituły muzycznego Pulitzera. Nagroda, przyznawana dotąd raczej kompozytorom muzyki współczesnej powędrowała w tym roku właśnie do Henry’ego Threadgilla, którego uhonorowano za najnowszą kompozycję stworzoną na potrzeby kwintetu Zooid.