Dave Brubeck

Carmen McRae – wielka diwa

Gdy Carmen McRae miała zaledwie 17 lat, poznała osobiście swoją największą bohaterkę – Billie Holiday. Zakochała się od pierwszego wejrzenia. Zapragnęła być jak „Lady Day”, elegancka, adorowana i niezależna w każdym calu. Billie potrafiła pobić gołymi pięściami dwóch pijanych marynarzy, którzy zgasili papierosy na jej płaszczu.

Dave Brubeck - żył długo i pięknie. Dziś miałby 104 lata

Dave Brubeck zmarł na dzień przed swoimi 92. przypadającymi 6 grudnia. Dziś pianista ten, któy swoją twórczością zmienił bieg jazzowej historii, wprowadzając ją do świadomości szerokiej publiczności miałby 99 lata. Oczywiście, uczynił to dzięki kompozycji "Take Five" - akurat napisanej przez saksofonistę Paula Desmonda - i z nią właśnie jest najczęściej kojarzony.

Take Five, be cool! Dziś setna rocznica urodzin Paula Desmonda.

Paul Desmond jest jednym z najpopularniejszych i jednocześnie najbardziej bagatelizowanych saksofonistów w historii jazzu. Słyszał go niemal każdy, czy o tym wie, czy nie. Kompozycja jego autorstwa „Take Five” podbijała nie tylko listy przebojów ale w ostatnich latach także branżę reklamową. Posłużyła do tła dla reklam samochodów, napojów i funduszy emerytalnych. Do dziś jednak ten utwór łączony jest najczęściej z Davem Brubeckiem, liderem grupy, do której należał saksofonista. Desmond był jednym z niewielu saksofonistów swojej epoki, którzy nie brzmieli jak Charlie Parker.

Clint Eastwood - niekulawy znawca jazzu. Dziś kończy 91 lat!

Znamy i kochamy go wszyscy. No, niemal wszyscy. Znamy go jako bezwzględnego inspektora Harry’ego Callahana, tajemniczego rewolwerowca z Dzikiego Zachodu czy trenera bokserskiego. Znamy go z takich filmów jak „Brudny Harry”, „Dobry, zły i brzydki” czy „Za wszelką cenę”. Znamy go również jako reżysera takich filmów jak „Bez przebaczenia”, „Co się wydarzyło w Madison County” a ostatnio „J. Edgar”. Clint Eastwood – i wiadomo o co chodzi. Chodzi o twardziela, policjanta bez zahamowani, mściciela-rewolwerowca, autora prośby: „Make my day, punk!”.