Chico Freeman

The Arrival

Nie sposób ukryć faktu, że zarówno saksofonista Chico Freeman, jak i kontrabasista Heiri Känzig do zbyt rozpoznawalnych artystów na naszym podwórku raczej nie należą. Co prawda lepiej pod tym względem jest z chicagowskim instrumentalistą, który może się pochwalić pokaźną dyskografią, ścisłym związkiem z organizacją Association for Advancement of Creative Musicians, a także współpracą z muzykami klasy Mala Waldrona, McCoy Tynera, Lestera Bowiego czy Jacka De Johnette.

Night Song

"Night Song" Blythe’a jest jakby kontynuacją słynnych jego zespołów w "dziwnych" składach, w których wykorzystywał często współbrzmienia takich instrumentów jak tuba z wiolonczelą. Tutaj znów skład bardzo niejazzowy. W zasadzie całość muzyki spoczywa na jednym instrumencie melodycznym - saksofonie altowym lidera. Z rzadka jedynie odzywa się klarnet basowy "starego, dobrego znajomego" Chico Freemana, który przede wszystkim udziela się tu jako dodatkowy perkusjonista.