Jazz Jamboree: Melissa Aldana Quartet / Mélanie De Biasio / Lucky Peterson & The Organizations feat.Tamara Tramell

Zdjęcie: 
Miejsce: 
Klub Stodoła, Warszawa
Data: 
26.10.2019
Godzina: 
19:00

Trzeci dzień tegorocznej edcyji festiwalu Jazz Jamboree należeć będzie do Melissa Aldana Quartet, Mélanie De Biasio oraz Lucky Peterson & The Organizations feat.Tamara Tramell. Koncert odbędzie się 26 października, w warszawskim klubie Stodoła.

Melissa Aldana to urodzona w Chile saksofonistka, która nauki pobierała u swojego ojca, znanego saksofonisty Marcosa Aldany. Ten z kolei jest synem innego saksofonisty, Enrique Aldany i  to na saksofonie dziadka czyli tenorze Selmera Mark IV, Melissa gra do dzisiaj. Swoją praktykę zaczęła od saksofonu altowego ale po usłyszeniu płyty „Sonny Rollins + 4” zmieniła instrument na saksofon tenorowy. Spektrum muzyków, którzy wywarli na nią wpływ jest naprawdę szeroki. Od Dona Byas’a, Gene’a Ammonsa, Lucky Thompsona po Marka Turnera i Chrisa Pottera.
W 2007 roku Melissa przeniosła się do Bostonu, aby zapisać się do Berklee, gdzie jej mentorem był świetny saksofonista George Garzone. Pianista Danilo Pérez i saksofonista Patricia Zarate zapewnili Melissie kluczowe wsparcie oraz udzielili cennych wskazówek.
W 2009 roku przeniosła się do Nowego Jorku i rozpoczęła naukę u takich znakomitości jak Greg Osby i George Coleman. W 2013 roku została pierwszą instrumentalistką oraz pierwszym muzykiem z Ameryki Południowej, który kiedykolwiek wygrał  Thelonious Monk Competition. Jest także laureatką nagrody Martina E. Segala w kategorii Jazzu w Lincoln Center i podwójną laureatką Altazor Award, prestiżowej nagrody Chile w dziedzinie sztuki.
W 2014 roku, po dwóch wydanych płytach dla wytórni Grega Osby’ego  Inner Circle (Free Fall oraz Second Cycle), skłoniła się w kierunku tria, formatu dla którego Sonny Rollins zrobił tak wiele.
W swoim docenionym przez krytykę albumie Back Home z 2016 roku, Melissa przywołuje cenne wspomnienia, które zostały ciepło przyjęte przez słuchaczy. Może wydawać się, iż tytuł Back Home nawiązuje do Chile, które Melissa opuściła w 2007 roku, aby kontynuować swoją jazzową podróż  i piąć się  na coraz to na wyższe poziomy w Stanach Zjednoczonych.
Melissa ujawnia, że Back Home „nie jest tak naprawdę związany z samym Chile. Jest związany z momentem, kiedy po raz pierwszy wzięłam do rąk saksofon tenorowy i usłyszałam Sonny’ego Rollinsa.”
W rzeczywistości napisała Back Home specjalnie dla Rollinsa wspominając: „Był jednym z pierwszych powodów, dla których zaczęłam grać w trio - wolność, jaką masz w muzyce, interakcja, możliwość wyrażenia siebie i komunikowania się z innymi muzykami ”.
Album Back Home został nagrany w Sear Sound 6 i 7 czerwca 2015 roku. Został zaprojektowany (podzielony na utwory oraz zmiksowany) przez Jamesa Farbera i obrobiony przez Grega Calbiego, dwóch najlepszych specjalistów od nagrań na świecie. W przeciwieństwie do albumu Crash Trio, tym razem Melissa i trio grali razem w tym samym pomieszczeniu, zamiast używać osobnych pomieszczeń. Efektem końcowym jest bardziej intymny, pełny dźwięk, o wyjątkowej przejrzystości, rozległości i kolorze.
Trio pokazuje coś nowego i ewoluuje w swojej muzycznej tożsamości, a Melissa zauważa: „Czuję, że istnieje ciągłość z ostatnim albumem, ale można dostrzec też trochę więcej dojrzałości. Dużo pracowaliśmy oraz koncertowaliśmy, występując raz na dużych scenach plenerowych, takich jak Playboy Jazz Festival w Los Angeles, a innym razem w kameralnych klubach, takich jak Smalls w Nowym Jorku; staram się przekazać całe swoje zdobyte doświadczenie i wszystko czego się nauczyłam przez ostatnie dwa lata. Byłam w naprawdę wielu różnych miejscach, spędzając czas z chłopakami, ćwicząc w Nowym Jorku, komponując nową muzykę. Wydaje mi się, że na tym albumie zaczyna wyłaniać się bardziej dojrzałe brzmienie zespołu”.

Urodzona w Belgii zaczęła naukę gry na flecie poprzecznym w wieku lat ośmiu. W wieku 15 lat , będąc fanem grup takich jak Nirvana, śpiewała i komponowała po angielsku w zespole rockowym.  Zagrała w kilku grupach, zanim całkowicie skupiła się na jazzie z trio Harmadik Fül. Dzięki nim nauczyła się improwizować, odkrywając wiele aspektów muzyki. Po trzech latach studiów śpiewu w Królewskim Konserwatorium w Brukseli otrzymała pierwszą nagrodę z wyróżnieniem.
W roku 2007 wydaje swój pierwszy album „A Stomach is Burning” dla wytwórni Igloo, który zdobył uznanie krytyków i nagrodę „Best Jazz Album” w Les Octaves de la Musique.
W 2011 roku De Biasio współpracowała z więźniami w ramach wspólnego procesu twórczego, wykorzystując głos, ruch, oddech i rytm, aby obudzić w osadzonych  ducha twórczości, co doprowadziło do chwalonego przez krytyków występu w więzieniu.
W 2014 r. ukazał się drugi album artystki "No Deal", który ugruntował jej pozycję na rodzimym rynku muzycznym. Melanie De Biasio mrozi krew w żyłach posępnymi pieśniami upakowanymi na krążku "No Deal".
Pół godziny obcowania z muzyką wokalistki to jak słuchanie jej spowiedzi miłosnej. Melanie de Biasio siedzi w kącie ciemnego pokoju, pełna bólu i obojętności, i wyrzuca z siebie złe uczucia.
Jej towarzysze tworzą minimalistyczne tło złożone głównie z brzmień pianina, perkusji i basu, raz rozedrganych (wyśmienite "I`m Gonna Leave You"), gdzie indziej bardzo spokojnych (kawałek tytułowy).
Najwięcej tej muzyce daje jednak darkambientowa elektronika przewijająca się tu i ówdzie w tle. To ona czyni z "No Deal" płytę wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju.
Melanie, często nazywana belgijską Billie Holiday, została określona przez znanego brytyjskiego DJ’a Gillesa Petersona jako najbardziej ekscytująca postać w świecie jazzu.
Efektem tej fascynacji był krążek z remixami „No Deal Remixed”, rekomendowany przez samego Petersona.
W 2016 roku do sprzedaży trafiła EP-ka „Blackened Cities” z 25-minutowym utworem inspirowanym post-industrialnym krajobrazem.
Najnowszą płytę artystki „Lillies” z roku 2017 rozpoczyna utwór "Your Freedom is the End of Me", czerpiący garściami i nawiązujący do dokonań twórców ze sceny triphopowej. Mamy tutaj powtarzalne tony basu, wtórujący mu fortepian, a nad wszystkim niczym delikatna mgła  unosi się głos Melanie De Biasio. Kolejna piosenka "Gold Junkies", to nieco zmodyfikowany fragment wyciągnięty z poprzedniej epki "Blackened Cities", który przynosi wraz z sobą subtelny trans. Równie transowy charakter ma kompozycja "Let Me Love You". To utwór bardzo dobrze znany fanom twórczości belgijskiej artystki, ponieważ pojawił się na debiutanckiej płycie "A Stomach is Burning". Najwidoczniej po dziesięciu latach De Biasio postanowiła dokonać jego reinterpretacji, wpuszczając całość kompozycji w nowy, triphopowo-psychodeliczny kontekst. Na krążku "Lilies" belgijska wokalistka spróbowała swoich sił mierząc się z mniej lub bardziej klasycznie pojętym bluesem - "Sitting in the Stairwell", "Brother". Na najnowszym albumie Melanie De Biasio raczy nas własną opowieścią o jazzie (i bluesie), znów uwodzi głosem, czaruje i oczarowuje, w charakterystyczny dla siebie sposób na bursztynowo zabarwiając ciszę.
Jej koncerty to prawdziwy spektakl, unikalny rodzaj intymnego spotkania ze słuchaczem, teatr który uwodzi i zniewala swoim niepowtarzalnym klimatem i nastrojem.
Koncert Melanie De Biasio na tegorocznym festiwalu Jazz Jamboree  będzie  rzadką okazją posłuchania i obejrzenia jej występu na żywo.

Legendarny amerykański bluesman Lucky Peterson to mistrz gitary bluesowej i organów Hammond B3. W 2019 roku świętuje  50. rocznicę profesjonalnego występu.
Urodził się w Buffalo w stanie Nowy Jork w 1964 roku. Był synem Jamesa Petersona, znanego gitarzysty bluesowego i właściciela „The Governor’s Inn”, popularnego klubu  i regularnego przystanku dla najsłynniejszych bluesmanów.
To w klubie ojca, Little Lucky Peterson, jak go wtedy nazywali, dowiedział  się bardzo wcześnie, że jego prawdziwym powołaniem jest muzyka, a w szczególności Blues!
Już w wieku 3 lat Little Lucky Peterson dał swój pierwszy koncert i zamiast wychodzić i bawić się z innymi dziećmi, kręcił się po klubie ucząc się i grając z licznymi artystami, którzy tam występowali. Jedna z największych legend bluesa, Willie Dixon, zachwycony talentem  Little Lucky Petersona, wyprodukował jego pierwszy album „Our Future” wydany dla wytwórnii „Today / Perception Records”, gdy ten  miał zaledwie 5 lat!!!.
Po wydaniu płyty Petersona zaczęły zapraszać telewizje i zaczął występować m.in.  w tak slynnych wówczas programach  jak; „Ed Sullivan show”, „Tonight show” i „What's my line”.
Dzięki temu pierwszemu albumowi Little Lucky zdołał dotrzeć i przyciągnąć uwagę całego kraju,a to wszystko  dzięki piosence  napisanej dla niego przez jego ojca. Hit  „1-2-3-4” pochodzący z pierwszej płyty małego Petersona to wersja  wielkiego przeboju  Jamesa Browne'a „Please, Please, Please”.
Reszta jest historią  - chciałoby się rzec.
Będąc nastolatkiem Lucky grał na gitarze i klawiszach nagrywając i koncertując z takimi legendami muzyki bluesowej jak Etta James, Little Milton, Otis Rush, Kenny Neil i Bobby „Blue” Band, żeby wymienić tylko niektórych.
Na początku lat 90. zaczął nagrywać własne albumy dla tak prestiżowych wytwórnii jak; Alligator Records, Verve, Gitane, Universal, Dreyfus, JSP Records i  od tamtej pory intensywnie koncertuje na całym świecie  ze swoją grupą The Organization  prezentując swój własny oryginalny styl współczesnego bluesa, łącząc soul, R&B, gospel i rock and roll. W marcu 2018 r. Lucky Peterson został nominowany wraz z Taj Mahalem , Keb Mo i Robertem Crayem przez JAZZ FM w Wielkiej Brytanii do  nagrody „Best Blues Act”.
Od  2018 r. Lucky Peterson intensywnie koncertuje w ramach trasy „The Blues are back!”.  W skład zespołu, który usłyszymy podczas tegorocznej edycji festiwalu Jazz Jamboree wchodzi Lucky Peterson (wokal, gitara, Hammond B3 i fortepian), któremu towarzyszy jego zespół The Organisation (Shawn Kellerman na gitarze, Rachid Guissous na klawiszach, Timothy Waites na basie i Raul Valdes na perkusji) oraz utalentowana piosenkarka z Teksasu, która jest również żoną Lucky'ego Petersona, - Tamara Tramell – wykonująca  fascynującą mieszankę południowego soulu i nowoczesnego R&B.

CO? – 61. Jazz Jamboree- dzień 3
KTO? – Melissa Aldana Quartet: Melissa Aldana, Lage Lund, Pablo Menares, Kush Abadey / Melanie De Biasio, Aarich Jespers, Axel Gilain, Matthieu Van / Lucky Peterson & The Organizations Feat.Tamara Tramell: Lucky Peterson, Tamara Tramell, Shawn Kellerman, Rachid Guissous, Michael Nunno, Raul Valdes
GDZIE? – Klub Stodoła, Warszawa
KIEDY? – 26/10/2019; 19:00
BILETY? – 120 zł - 170 zł