Dwie wyczekane płyty dwóch muzycznych przyjaciół

Autor: 
Redakcja

Muzykę dzielą ze sobą od lat. Jeden produkował sporą część płyt drugiego, użyczając mu niekiedy własnych kompozycji. Drugi odwzajemniał się na dokładając mu do nagrań swój charakterystyczny, stanowczy i piękny alt. David Torn i Tim Berne - na przełomie kwietnia i maja nowe płyty tych znakomitych improwizatorów ukażą się nakładem ECM!

Przed znakomitym koncertem w Pardon, To Tu Tim Berne zdradził nam, że jest bardzo zadowolony z nowego nagranie swojego working-bandu - Snakeoil. Zespół rozrósł się tu do kwintetu: do składu dołączył gitarzysta Ryan Ferreira. Jak zapowiada materiał prasowy: muzyka Berne’a nigdy nie była tak bogata i tak obezwładniająca - i przyznać trzeba, że po kontakcie z twórczością artysty twarzą w twarz, jak rzadko wierzyć można, że nie jest to bynajmniej marketingowy slogan. Nowy, trzeci krążek zespoły Snakeoil nosić będzie tytuł „You’ve been watching me” i swoją premierę będzie miał 14 kwietnia.

Na krążku znajdzie się 7 kompozycji:
01. "Lost In Redding"
02. "Small World In A Small Town"
03. "Embraceable Me"
04. "Angles"
05. "You've Been Watching Me"
06. "Semi-Self Detached"
07. "False Impressions"


Podobnie jak w przypadku poprzednich płyt Snakeoil, osobą współodpowiedzialną za produkcję i mix albumu Berne’a jest fenomenalny gitarzysta i przyjaciel alcisty - David Torn. Z radością możemy poinformować, że 3 tygodnie po premierze „You’ve been watching me” - 5 maja, nakładem tej samej oficyny ECM ukaże także jego nowa, autorska płyta, zatytułowana „Open Sky”.
Od poprzedniej - pięknego, kwartetowego nagrania „Prezens” minęło 8 lat. Wtedy do studia zaprosił gitarzysta Craiga Taborna, Geralda Cleavera i właśnie Time’a Berne’a. Powstał wtedy niezwykły kolaż jazzu, rocka, dźwiękowych pejzaży i technologicznej atmosfery wielkiego miasta. Na ciąg dalszy tej podróży zaprosi nas tym razem Torn solo. „Open Sky” powstało w słynnym, nowojorskim Experimental Media and Performing Arts Center a następnie oszlifowane w domowym laboratorium Torna. Obok gitary na krążku usłyszymy elektryczną wersji arabskiej lutni oud oraz wszelkiej maści elektroniczne i mechaniczne wynalazki.

Tracklista płyty:
1. At Least There Was Nothing
2. Spoke With Folks
3. Ok, Shorty
4. Was A Cave, There...
5. Reaching Barely, Sparely Fraught
6. I Could Almost See the Room
7. Only Sky
8. So Much What
9. A Goddamned Specific Unbalence

Tagi: