Tri Centric Foundation zapowiedziała trzy ekskluzywne boxy z muzyką Anthony'ego Braxtona

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
mat. wydawcy

Z Anthony, Braxtonem nie ma żartów, choć prywatnie jest niezwykle miłym człowiekiem, obdarzonym ogromnym poczuciem humoru. Nie ma żartów, kiedy rzecz dotyczy jego artystycznych działań. Nie dawno obchodził swoje 70 urodziny i nie za biesiadnym stołem tylko, ale na festiwalowej scenie w Amsterdamie, podczas DOEK Festival. Wiadomo jest też, że na przełomie 2015 roku planuje wydanie kolejnych płyt i to będzie nie lada gratka dla miłośników jego muzyki.

Światło dzienne ujrzeć mają trzy boxy. Pierwszy zawierać będzie rejestrację video i audio jego słynnej opery Trillium J. W wydawnictwie znajdzie się zarówno wersja koncertowa opery, jak i jej odsłona studyjna, w wszystko wydane, a jakże w formacie blue-ray.Dla członków wspierających Tri Centric Foundation ten czteropłytowy box będzie oferowany w specjalnej cenie.

Anthony Braxton's Trillium J (The Non-Unconfessionables) trailer from Tri-Centric Foundation on Vimeo.

Jako drugi ukazać ma się z kolei, tym razem box trzypłytowy z rejestracją studyjną trzech kompozycji Ech Echo Mirror Mouse Music. Tutaj także spodziewać się możemy wydania blue-ray, ale żeby było bardzije interesująco całość możliwa będzie do odtworzenia w technice surround. Tym razem wydawcą nie będzie New Braxton Mouse – nadworna oficyna wydawnicza fundacji, a zaprzyjaźniony z nią nie wielki, ale bardzo ważny label w świecie muzyki jazzowej Firehouse 12

Ale największe emocje, szczególnie wśród tych, którzy najwyżej cenią sobie jazzową stronę działalności Anthony’ego Braxtona, wywołuje zapowiedź potężnego, zawierającego siedem płyt wydawnictwa poświęconego Lenniemu Tristano. Fani Braxtona wiedzą doskonale, że pianista, kompozytor i konceptualista Lennie Tristano to jedna z najważniejszych dla Braxtona inspiracji, równa Theloniousowi Monkowi czy Charliemu Parkerowi.

W 1989 roku Braxton nagrywał już kompozycje Tristano, ale wówczas był to tylko niewielki wybór z bogatego katalogu jego dzieł. Teraz wziął spektakularny zamach i postanowił, wraz ze swoim kwintetem, opracować wszystkie Tristanowskie kompozycje i jakby tego myło mało to uzupełnić kolekcję o ważniejsze utwory bliskich pianiście współpracowników takich jak choćby Billy Bauer, Connie Crothers, Warne Marsh czy Sal Mosca. Całość zagrana jest przez kwintet, które składu jak na razie pan Braxton nie zdecydował się ujawnić.