Affinity Trio rusza w trasę

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
omasz Kwiatkowski, http://tkwiatkowski.blogspot.com/

18 września w klubie Pardon To Tu rozpocznie się mini trasa koncertowa Affinity Trio, którego skład tworzą: Paweł Postaremczak. Klaus Kugel i Ksawery Wójciński. Trio zagra w sumie trzy koncerty, kolejno w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Koninie.

Affinity Trio powstało z inicjatywy kontrabasisty, kompozytora i improwizatora Ksawerego Wójcińskiego. Chociaż wszyscy muzycy są partnerami , to jego postać - jako, że współtworzył wcześniej projekty z oboma (Nuntium z Klausem Kugel oraz Herę z Pawłem Postaremczakiem) - scaliła ten zespół w jedno. To trio, które nie sięga po kompozycje czy chociażby komponowane tematy - wszystko w założeniu dzieje się tu i teraz - czy to studio czy na koncercie muzycy oddają się bowiem swobodnej improwizacji, bez stylistycznych ograniczeń i granic formalnych. Bez - chociaż nie tak do końca. Ograniczeniem jest własna kreatywność, zainteresowania, ale i bagaż muzycznych czy pozamuzycznych doświadczeń, które wszyscy trzech dźwigają na karku.

Jak pisze sam Ksawery:

"Jest to mój autorski pomysł na stworzenie grupy złożonej z muzyków moich marzeń, z którymi to, już od dawna planowałem współpracę. Są to artyści, których nie muszę przedstawiać, osobowości muzyczne, które swoją siłą, oryginalnością i kreatywnością na trwałe wpisują się w krajobraz bardzo szeroko pojętej sceny muzyki improwizowanej."

 I taka właśnie jest muzyka tria - zróżnicowana, czerpiąca z przeróżnych stylów i gatunków - od jazzu, poprzez free, klasyczną awangardę i dodekafonikę po folk o wschodnich korzeniach - ale też niezwykle zwarta i jednorodna. U wszystkich trzej słychać bardzo wyraźnie fascynację późną muzyką Johna Coltrane'a i jego spadkobierców tworzących w duchu dojrzałego free jazzu. I chociaż jego duch unosi się nad ich muzyką, wykraczają oni poza rejony przez Coltrane'a wyznaczone, czerpiąc świadomie i kreatywnie z jego doświadczeń.

 Słychać też, jak znakomicie muzycy rozumieją się pomiędzy sobą. Emanują czymś na kształt pierwotnej, skupionej energii, której nie stworzy wsłuchiwanie się w poczynania muzycznego partnera, chwytanie w lot jego zamierzeń, odpowiedź na każdą najmniejszą zmianę w jego barwie, tonie czy tempie, ale która jest już przed wszystkim skupiona w jednym czasie i na wspólnym celu. Cóż, prawdziwe Affinity dusz."

18.09 – Pardon To Tu, Warszawa, godz.20.30

19.09 – Dragon, Poznań, godz.20.00

20.09 - Klub Bomba, Kraków, godz.20.00

21.09 - Centrum Kultury i Sztuki Wieża Ciśnień, Konin, godz. 21.00