11 lipca o 19.30 w hotelu Bristol odbędzie się druga odsłona "Toastu Urodzinowego dla Tomasza Stańko" - artystycznego przedsięwzięcia upamiętniającego postać i twórczość wybitnego trębacza jazzowego i kompozytora. Z inspiracji Anny Stańko - córki i wieloletniej managerki artysty, powstał unikalny muzyczny projekt, w który angażują się czołowe postacie świata jazzu.
Tegoroczna edycja "Toastu..." będzie się składać z dwóch części.
Miałem nie więcej niż dwanaście lat, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem dzieło Romana Polańskiego „Nóż w wodzie. Z filmu zapamiętałem wówczas niewiele – skrawki scen na łodzi, ogólny nastój i twarz Leona Niemczyka. Głównie jednak pamiętałem początek: sceny w samochodzie i niemrawą rozmowę małżonków, która prowadziła do zabrania ze sobą pod żagle pewnego autostopowicza. Temu wszystkiemu towarzyszyła muzyka – to zapamiętałem najlepiej. Dziś wiem, że słuchałem „Ballad For Bernt”, ale wtedy, te kilkanaście lat temu, mój dziadek powiedział mi, że słucham „Komedy”.
Jazzowa Jesień w Biesku-Białej 2019 to już 17. edycja festiwalu. Od zeszłego roku nosi imię Tomasza Stańko, który był jej Dyrektorem Artystycznym i który, wraz z Bielskim Centrum Kultury, stworzył ten festiwal. Polski trębacz i kompozytor pozostaje duchem Jazzowej Jesieni. Tomasz Stańko kochał bielską publiczność tak, jak ona kocha jazz. Jego wpływ na światowy jazz zostawił swój mocny znak właśnie tu, na Jazzowej Jesieni w Bielsku-Białej. Coroczne listopadowe spotkania i premierowe projekty pozostawiły masę wspomnień.
W najbliższy czwartek, 11 lipca, na Placu Defilad, w Warszawie, w 77. rocznicę urodzin Tomasza Stańko, odbędzie się koncert upamiętniający jego twórczość.
Dziś, w niedzielę 21 października rozpoczyna się nowy cykl filmowo – muzyczny „Jazz w Iluzjonie”. Muzyka improwizowana i kinematografia od zawsze były ściśle związane, w nowym cyklu organizatorzy chcą pokazać ich wzajemne relacje w rozmaitych barwach i kontekstach.
Miniony tydzień bez litości skonfrontował mnie z przemijaniem. Odeszła Kora, zmarł Tomasz Stańko, kilka dni wcześniej w zupełnie bezsensownym wypadku zginął Grzesiek Grzyb. Byli i już ich nie ma, tak po prostu. Tomasz Stańko i Kora bez wątpienia zapisali się w historii polskiej muzyki – nagrali wiele płyt, odeszli opłakiwani przez rzesze fanów. Grzesiek mógł jeszcze niejeden dźwięk zagrać, był zdrowy, silny i w pełni sił twórczych – ale nie, musi wystarczyć to, co już zagrał. Koniec. Ani jednego dźwięku więcej.
Dino Saluzzi – argentyński bandeonista- obchodzi dziś swoje 83 urodziny. To przepiękny wiek, przepiękny instrument i przepiękna twórczość. Dino jest przecież największym bandeonistą naszych czasów. Należy mu się więc sowity toast!
Czym jest stworzona przez wybitnego pianistę i improwizatora Globe Unity Orchestra nasi czytelnicy wiedzą doskonale. Stworzona w 1966 roku na zamówienie Jazz Fest Berlin, stała się sztandarową i pierwszą w historii europejską orkiestrą złożoną z muzyków improwizujących.