Pi Recordings

Harvesting Semblances and Affinities

Steve Coleman prowadzi zespół Five Elements oraz trzy inne formacje. Saksofonista, improwizator, kompozytor, współtwórca M-base’u, współpracował niegdyś m.in. z Thadem Jonesem, Cecilem Taylorem, Abbey Lincoln, Dave’em Hollandem. Przyczynił się do rozkwitu karier Cassandry Wilson czy Gary’ego Thomasa. Pracuje także z młodymi muzykami: Vijay’em Iyerem, Steve’em Lehmanem, Rudreshem Mahanthappą czy Jasonem Moranem. Eksperymentuje również z brzmieniami elektronicznymi. Krótko mówiąc, jego zainteresowania obejmują różne, wciąż nowe obszary muzyki.

10 lat Pi Recordings

10 lat i niespełna 50 albumów to może umiarkowana średnia, ale w Pi Recordings zdecydowanie nie ilość a jakość, świeżość i oryginalność jest w cenie. W ostatnim rankingu krytyków magazynu DownBeat artystów Pi wymieniono w 12 kategoriach aż 21 razy. Mahanthappa wybrany został alcistą roku.W tym roku to nowojorskie wydawnictwo, mające pod swoimi skrzydłami Henry’ego Thredgilla, Steve’a Colemana, Marca Ribotra, Vijay’a Iyera, Rudresha Mahanthappę czy Steve’a Lehmana świętuje swój pierwszy krzyżyk.

This Brings Us To vol. 2

Dystans jakie dzieli wydanie pierwszego woluminu „This Brings Us To” od woluminu drugiego mógłby sugerować, że mamy tu do czynienia z dalszą częścią kiedyś rozpoczętego cyklu, albo przynajmniej uzupełnieniem części pierwszej. Tymczasem jest to najzwyczajniej efekt tej samej sesji nagraniowej z 2008r. publikowany w odstępie rocznym. Powody takiego zabiegu nie są mi znane, ale być może nadarzy się już całkiem nie długo dobra okazja by autora płyty o to zapytać. Będzie on, bowiem, według zapowiedzi organizatora, gościem tegorocznej edycji Made In Chicago.

Zróbmy wspólnie darmową salę prób! JazzGallery i Kickstarter.com - tak to się robi w USA

Jakiś czas temu pisaliśmy o komiksie poświęconym życiu i twórczości Alberta Aylera. Jego autor, Keith H. Brown zbierał środki na to przedsięwzięcie przez internet. Dziś wiemy, że mu się udało - zebrał $8 285 (choć potrzebował "tylko" 8 000). W ciągu ostatnich kiku dni twittery muzyków improwizujących zaświergotały o innej zbiórce środków - nowojorski klub Jazz Gallery postanowił otworzyć dla muzyków darmową salę prób. Z pomocą znów przyszedł internet (2.0?)

Strony