Kiedy rok temu, po finałowym koncercie Jazztopadu Piotr Turkiewicz zapowiadał kolejną edycję, wiadomość o zwróceniu się ku wschodowi i zaproszeniu artystów z Azji wzbudziła niemałe zainteresowanie. Kiedy podczas konferencji prasowej doszło nieco więcej szczegółów, zainteresowanie wzrosło podwójnie. Kiedy w ten weekend wreszcie mieliśmy okazję przekonać się na własnej skórze, a przede wszystkim na własnych uszach, co to znaczy koreański jazz ciekawość została chyba jeszcze bardziej zmultiplikowana. Parafrazując stare polskie przysłowie: apetyt rośnie w miarę słuchania.
Najbliższy weekend jazztopadowy upływa będzie w atmosferze brzmień Dalekiego Wschodu, które popołudniami zagoszczą w mieszkaniach prywatnych, a wieczorami w Filharmonii Wrocławskiej. Usłyszymy niebywałe połączenie koreańskiej tradycji z improwizacją. Zagrają Geomungo Factory i Miyeon & Park. Poznamy także owoc współpracy czołowych muzyków Korei Południowej i Polski. Heo Yoon-Jung oraz Lee Aram wraz z Braćmi Oleś wykonają premierową kompozycję.
Doczekaliśmy się! Zgodnie z letnią zapowiedzią, w miniony weekend odbył się w Warszawie mini festiwal - suplement do festiwalu FRE3JAZZDAYS - TUJAZZ, zorganizowany przez Dom Kultury Praga. Tym razem koncerty odbywały się w bardzo dobrze nagłośnionej, przytulnej sali Teatru Academia na warszawskiej Pradze.
TuJazz to suplement do festiwalu FRE3JAZZDAYS i jednocześnie zapowiedź nowego projektu muzycznego Domu Kultury TuPraga. Jak mówi dyrektor artystyczny festiwalu, Tomasz Kaliński: Druga edycja festiwalu FRE3JAZZDAYS pozostawiła u mnie pewien muzyczny niedosyt, a spojrzenie na festiwal z dystansu stało się asumptem do koncepcji nowego projektu muzycznego, który będziemy realizować na Pradze. Projekt nazywa się TuJazz.