jazzarium.pl

Lester Bowie - awangardowy tradycjonalista

Muzyka awangardowa, także ta wywodząca się z jazzowego światka, często postrzegana jest jako akt zerwania z tradycją i budowanie czegoś od nowa. Bywa, że takie przekonanie żywią zarówno artyści, pretendujący do tego, by odrzucać wszystko, co znane, jak i słuchacze, dla których awangardowość sama w sobie jest już dużą, a bywa, że i największą wartością.

Ethereal Chant

Spośród ponad siedemdziesięciu koncertów cyklu Spontaneous Live Series, organizowanego w Poznaniu od ponad sześciu lat, wiele na trwałe zapadło w pamięci słuchaczy i organizatorów. Jeśli mielibyśmy na placach jednej ręki wymienić te najwybitniejsze, z pewnością w tym gronie znalazłby się performance pewnego kwartetu, który gościł na deskach Dragon Social Club dokładnie w połowie czerwca 2023 roku.Kontrabas, fortepian, perkusja i jedyny w swoim rodzaju głos. Koncert z jednej strony bardzo kameralny, z drugiej niebywale ekspresyjny.

Marcin Olak Poczytalny: O duchach

Siedzę w jakiejś kawiarni. Nie mam pojęcia, jak się tu znalazłem. Chyba gdzieś się spieszyłem, ale potem coś się pozmieniało i nagle przestałem się spieszyć. I jakoś mnie tu zdryfowało. To chyba jakiś elementarny odruch typu „jeśli nie wiesz, co ze sobą zrobić, idź na kawę”. Poszedłem. W sumie mógłbym mieć gorsze odruchy. Zresztą mam, ale akurat dziś nie doszły do głosu. Mogło być gorzej. Póki co siedzę. Kawa. 

Bennie Maupin – nie tylko „Bitches Brew” i „Head Hunters”

Legendarnych, wielkich albumów w historii muzyki improwizowanej jest wiele. Są jednak pośród nich takie, które wydają się górować nad całością sztuki jazzowej. Ten szczególny ich charakter jest wypadkową różnych czynników: obiektywnej wartości, okoliczności powstania, energii towarzyszącej odbiorowi albumu i muzyków etc.

James Brandon Lewis - Jesup Wagon i Red Lily Quintet

Czas uderzyć się w pierś i sypać głowę popiołem. Niedbalstwo, lenistwo i cholera jeszcze wie, co sprawiło, że dopiero teraz o tej płycie piszę. Niewiele mam na swoje usprawiedliwienie. Właściwie nic. Jedyne co w takiej sytuacji można zrobic i ma jakis sens po połozyć uszy po sobie i nadrobić zaległość.

Rahsaan Roland Kirk - Powrócę tu pod postacią dźwięku.

"Muzyka to piękna rzecz. Kiedy umrę, wrócę na ziemię pod postacią dźwięku, jak nuta" - przekonywał Rashaan Roland Kirk, ubrany w dziwne, kolorowe, afrykańskie szaty, ze śmieszną czapką na głowie i naręczem saksofonów własnej produkcji pod pachą. "W ten sposób, gdy jesteś dźwiękiem, nikt cię nie złapie!" - dodawał a Roland Kirk wyglądał i grał, jakby doskonale wiedział, o czym mówi. Występy tego ekscentrycznego, niewidomego multiinstrumentalisty nie ograniczały się z resztą wyłącznie do dźwięku muzyki.

This Is Not Speculation

Brytyjskie legendy muzyki swobodnie improwizowanej, saksofonistę Johna Butchera i kontrabasistę John Edwardsa spotykamy w bawarskim Monachium. Jesienią, niespełna dwa lata temu, artyści zagrali tu koncert, który uformowany został w cztery opowieści (trzy długie i drobny encore) i pomieszczony na poręcznym dysku kompaktowym. Bez zbędnych introdukcji zasiadamy do odsłuchu, radzi, że takie smakowite nagrania upubliczniane są także przez krajowych edytorów (a spodziewać się możemy w tym roku tak zwanego ciągu dalszego).

So, welcome!

Jazz to nowe rozumienie problemu wolności w muzyce - wywiad z Anthony Braxtonem

Koncert Anthony’ego Braxtona podczas festiwalu Ad Libitum już w przyszłym tygodniu. Diamond Curtain Quartet czyli mistrz i młodzi artyści, jego wychowankowie, na jednej scenie! Zanim zabrzmi muzyka publikujemy całość obszernego wywiadu z muzykiem przeprowadzonego przed laty przez Michała Liberę i Krzysztofa Trzewiczka dla magazynu Jazz & Classics.

Wielki jazzowy kosmita. Dziś 111 rocznica urodzin Sun Ra

Sun Ra miałby dziś 110 lat. Sun Ra twierdził, że jest przedstawicielem rasy aniołów. Twierdził również, że nie pochodzi z Ziemi, jak większość muzyków, ale z Saturna. Ja mu wierzę. Wystarczy jeden rzut oka na tego wielkiego dziwaka jazzu żeby zrozumieć, że faktycznie mamy do czynienia z kimś wyrwanym z innego wymiaru. Sun Ra nosił gigantyczne nakrycia głowy, niektóre niemal równe jego wzrostu, ekscentryczne, barwne szaty. Nosił się po królewsku, brakowało tylko berła i gronostajów.

Jestem z natury strukturalistką - wywiad z Kają Draksler

Ze słoweńską pianistką rozmawiam na temat jej najnowszych wydawnictw, przyszłości muzyki i warsztatu kompozytorskiego. Wywiad z Kają przeprowadziłem… po polsku.

 

Zaskoczyłaś mnie tym, że możemy przeprowadzić wywiad po polsku. Jak i kiedy nauczyłaś się tego języka?

Kaja Draksler: Tak naprawdę nadal uczę się tego języka, zaczęłam 2 lata temu. Uczę się sama, z pomocą mojego chłopaka z Polski i jego rodziny.

Strony