Harvey Mason

Chameleon

Gdy w latach 90., za sprawą takich zespołów jak Brand New Heavies czy Incognito, zaczął wracać stary dobry jazz-funk, za tego typu granie brali się nie tylko młodzi artyści, ale ponownie i weterani gatunku. Z różnymi skutkami. Wiele z nich przesłuchałem raz i odłożyłem na półkę, inne skutecznie wyparłem z pamięci. Mam jednak wrażenie, że dziś ta muzyka zwyczajnie dojrzała. Do instrumentalnej wirtuozerii dołączyła na dobre perfekcja w produkcji muzyki.