Kto wrobił Ornette'a Colemana?

Autor: 
Redakcja

Kilka miesięcy temu informowaliśmy Was o dość sensacyjnej premierze płytowej: New Vocabulary. Za album odpowiadali Jordan McLean (trąbka, elektronika) i Amir Ziv (perkusja) a jego zawartość stanowiły nagrania powstałe podczas wspólnego muzykowania gentelmenów w towarzystwie jazzowej ikony - Ornette’a Colemana. Gentelmenów - no cóż... W zeszłym tygodniu okazało się, że do upublicznienia tych nagrań doszło bez zgody legendarnego saksofonisty a sprawa znalazła swój finał w sądzie!

Co więcej tytuł płyty - „New Vocabulary” - zdaje się sugerować skojarzenia z ostatnią oficjalną płytą Colemana - nagrodzoną Pulitzerem „Sound Grammar” - a nazwa wydawnictwa, które na potrzeby tej publikacji powołał McLean - System Dialing Records - może budzić skojarzenia z tytułem wcześniejszej płyty alcisty „Tone Dialing”.

Jak w wywiadzie dla NPR stwierdził adwokat rodziny Colemanów, Brian D. Caplan, nagrań dokonano podczas jam session z udziałem Ornette’a i kilku jego uczniów (followers), bez zamiaru publikacji w jakikolwiek sposób.

W oświadczeniu dla prasy Amir Ziv deklaruje, że "New Vocabulary” jest efektem wspólnej pracy zawodowych muzyków: Jordana McLeana, Amira Ziva i Ornette'a Colemana - powstałym dzięki dobrowolnemu zaangażowaniu każdego z artystów. Płyta jest końcowym rezultatem tego procesu. Wszelkie sugestie jakoby miało być inaczej są bezpodstawne, a my zaprzeczamy wszelkim oskarżeniom sugerującym nasze złe intencje.

Będziemy śledzić tę sprawę a o jej rozstrzygnięciu poinformujemy Was na naszych łamach. Tymczasem zachęcamy do sięgnięcia po ostatnią oficjalną płytę Ornette'a Colemana - "Sound Grammar".

Tagi: