Immanuel Wilkins debiutuje w BLue Note albumem Omega

Autor: 
Redakcja (materiały promocyjne)

Znacie tego młodziaka? Nazywa się Immanuel Wilkins i ma 22 lata. Dorastał w Upper Darby w Pensylwanii ukończył Juilliard School. Zaprzyjaźnił się z Ambrosem Akinmusirem i grał u Jasona Morana, Gretchen Parlato czy u Wyntona Marsalisa.  Zadebiutował na płycie KingMaker Joela Rossa. Teraz pora na jego autorski album w Blue Note.

Gra na saksofonie altowym i komponuje. Nagrywając album Omega tak naprawdę prezentuje dzieło o życiu czarnej społeczności w Ameryce. Płytę, a jakże wyprodukował jego mentor Jason Moran, a w nagraniu udział wzięli muzycy młodego pokolenia, jego rówieśnicy pianista Micah Thomas, basista Daryl Johns i perkusista Kweku Sumbry.

Jak czytamy w materiałach wydawcy Swoimi zaangażowanymi utworami, takimi jak „Mary Turner – An American Tradition” czy „Ferguson – An American Tradition”, Wilkins chciał oddać głęboki ból, jaki jego ludzie muszą znosić w tym kraju od wieków. To przesłanie uderza mocniej w 2020 roku, kiedy Ameryka mierzy się z zabójstwami George’a Floyda, Breonny Taylor i Ahmauda Arbery’ego, trojga nieuzbrojonych czarnych ludzi, którzy zginęli z rąk białych.

Cierpienie równoważą jednak momenty otuchy, jak choćby w „The Dreamer”, pięknej balladzie napisanej na podstawie wiersza „A Mid-Day Dreamer” autora, nauczyciela i aktywisty Jamesa Weldona Johnsona, pierwszego sekretarza wykonawczego NAACP (Krajowego Stowarzyszenia na Rzecz Popierania Ludności Kolorowej). Album otwiera pogodny utwór „Warriors”, który celebruje miłość najbliższą twojemu sercu. „Chodzi o przyjaźnie, rodzinę, twoje otoczenie i twoją społeczność”, mówi Wilkins. „Żebyśmy, jak wojownicy, stali na straży wszystkiego, w co wierzymy.”

„Immanuel zawsze skłaniał się ku muzyce”, powiedział o nim Moran. „Jest wielkim artystą. Łączy różne tradycje tak, jak potrafi tylko jego pokolenie. Zespół Wilkinsa jest gotowy na otwarcie nowego rozdziału, na którego rozwój czekam z niecierpliwością. Przyszłość leży w rękach tych muzyków, a ja ufam ich instynktowi.”

 

Tagi: