34th N Lex

Autor: 
Maciej Karłowski
Randy Brekcker
Wydawca: 
ESC
Dystrybutor: 
Universal Music Polska
Data wydania: 
22.04.2003
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Randy Brecker - trumpet, flugelhorn; Michael Brecker - tenor saxophone; David Sanborn - alto saxophone; Ronnie Cuber - baritone saxophone; Adda Rovatti - tenor saxophone; Fred Wesley – trombone; Michael Davis – trombone; Adam Rogers – guitar; Chris Taylor – guitar; Chris Minh Doky - acoustic bass, electric bass; Gary Haase - bass, keyboards, drum & percussion programming, guitars; George Whitty - keyboards, piano, drum & percussion programming; Clarence Penn – drums; Zach Danziger - drum programming; Makeeba Mooncycle – voice; J Phoenix – vocals

O płytach Randy'ego Breckera można by właściwie milczeć. Fanom trębacza opisy odczuć z nimi związanych nie są szczególnie potrzebne. Brać to wierna i niedająca się byle czym zastraszyć. 

Póki nie wystąpi drastyczna zmiana konwencji, póty będą kupować i cieszyć się jego nowymi nagraniami jak dzieci. Tym zaś, którzy nie są admiratorami jego twórczości, recenzje takie wydają się stratą  cennego redakcyjnego miejsca.  Niemniej Brecker wydaje płyty regularnie i, sądząc po zdjęciach, napawa go to dobrym humorem. Praktycznie poza numerem 6 pozostałe kompozycje wpisują się w konwencję elektrojazzu z intensywnymi ostinatowymi beatami i rytmicznie skomplikowanymi melodiami, które mają słuchacza przeprowadzić bezpiecznie od pierwszego do czwartego biegu jego czerwonej corvetty w taki sposób, aby obserwatorom zaparło dech.

Ciekawe, czy taka jest właśnie wizja breckerowskiej nowej nowojorskiej muzyki ulicy. Jeśli tak, to proponuję odłożyć wyjazd do Wielkiego Jabłka. Zastanawiam się tylko, jak udało się zgromadzić w tym projekcie taką ilość muzyków i po co to w ogóle zrobiono. Bo jeżeli wydaje się Państwu, że udział Michaela Breckera, Ronniego Cubera na saksofonie barytonowym, Davida Sanborna, Clarence’a Penna i dalszych 11 sidemanów ma tu jakiekolwiek brzmieniowe czy w ogóle artystyczne znaczenie, to się grubo mylicie. Można było to zrobić na sekwenserach i z nowojorską czwartą ligą. Byłoby podobnie.

1. 34th N Lex; 2. Streeange; 3. Shanghigh; 4. All 4 Love; 5. Let It Go; 6. Foregone Conclusion; 7. Hula Dula; 8. The Fisherman; 9. Give It Up; 10. Tokyo Freddie; 11. The Castle Rocks