MYRIAD DUO - najnowsza płyta duetu Dominika Strycharskiego i Rafała Mazura do posłuchania.

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
Krzysztof Machowina

Czas na drugie dziecko FUndacji Słuchaj i powołaj przez nią oficyny wydawniczej. Wcale nie tak dawno na rynek wprowadziliśmy pierwszy tytuł w naszym katalogu - Komeda Ahead braci Olesiów i Christophera Della. Teraz pora aby płytą MYRIAD DUO głos zabrali Dominik Strycharski i Rafał Mazur.

Kim są obydwaj panowie nie potrzeba przypominać nikomu z naszych czytelników. Z obydwoma przeprowadzialśmy wywiady na naszych łamach, ich płyty mieliśmy szczeście i wielką przyjemność recenzować. Zdarzało się, że jeden z nich, Dominik Strycharski, występował na naszych łamach także w roli recenzenta, przedstawiając swój bardzo subiektywny wybór płyt, które zrobiły na nim szczególnie silne wrażenie. Obydwaj wpsółpracowali ze sobą wielokrotnie, przy najróżniejszych okazjach, które Rafał Mazur w liner note do płyty Myriad Duo okreslił jako rządzone przypadkiem.

Przydarzyło się im jednak także stanąc na scenie tylko we dwóch. Było to w krakowskim klubie Literki, w pierwszej połowie lutego 2013 roku. WIelkim szczęściem było również, że tamten koncert został nagrany, jeszcze większym, że o wydarzyło się pomiędzy tymi znakomitymi improwizatorami przybrało, w naszym odczuciu, postać czegoś więcej niż po prostu udanego koncertu. Nie zdarza się to bardzo często, ale bywa, że pomiędzy muzykami iskrzy w sposób zupełenie wyjątkowy. W Literkach zaiskrzyło właśnie tak!

Szcześciem jest również, że materiał wówczas nagrany trafił w ręce pana Rafała Drewnianego, który niejednokrotnie wcześniej dawał już świadectwo, że potrafi w całym złożonym procesie mixowania i remasterowania wyczarować brzmienie potrafiące olśnić słuchaczy.

Dla nas największym szcześciem okazało się, że Rafał Mazur i Dominik Strycharski zechcieli u nas tę muzykę wydać. Dziękuję Wam za to bardzo. A teraz z dumą oddajemy muzykę MYRIAD DUO w ręce Was cztelników Jazzarium, słuchaczy, miłośników muzyki improwizowanej, jazzu czy jakkolwiek zechcecie tę muzykę nazwać. słuchajcie jej śmiało, bez skrępowania, dzielcie się z nami opiniami o niej, a kiedy uznacie, że jest tym, czego wasze duszę potrzebują, już nie tylko w odsłuchu on-line, nie wahajcie się zamawiać ją pisząc do nas na adres: jazzarium@jazzarium.pl