Koncert premierowy albumu "Unloved" Macieja Obary na początek festiwalu Jazztopad

Autor: 
Redakcja, mat. pras.

17 listopada startuje 14. edycja festiwalu Jazztopad. Koncert inauguracyjny we wrocławski Narodowym Forum Muzyki, rozpocznie Maciej Obara, dla którego będzie to jednocześnie koncert premierowy, wydanego dla ECM, albumu "Unloved". Jako drugi na scenie pojawi się Terence Blanchard, któremu towarzyszyć będzie NFM Filharmonia Wrocławska.

Maciej Obara jest jednym z tych artystów, którzy w sposób szczególny zapisali się w historii Jazztopadu i vice versa – współpraca z wrocławskim festiwalem bezpośrednio zaważyła na tym, jak potoczyła się jego kariera. Kiedy saksofonista został wyłoniony do uczestnictwa w międzynarodowych warsztatach Take Five: Europe, był już artystą rozpoznawalnym na krajowej scenie muzycznej i miał spore doświadczenie estradowe, które zdobył, grając chociażby z Tomaszem Stańką w New Balladyna Quartet. Na warsztatach, jak sam przyznaje, otrzymał porządnego „kopa” do działania, a przede wszystkim poznał dwóch Norwegów – kontrabasistę Olego Mortena Vågana i perkusistę Garda Nilssena – z którymi założył zespół, zapraszając do niego jeszcze swojego przyjaciela, wybitnego pianistę Dominika Wanię. Był to punkt zwrotny w karierze młodego artysty, mającego już na swoim koncie liczne nagrody w jazzowych konkursach, debiuty fonograficzne, nagrania z Nasheetem Waitsem, Ralphem Alessim, Markiem Eliasem, Harveyem Sorgenem czy Johnem Lindbergiem, a także tytuł „Nowej Nadziei” polskiego jazzu.

Pokłosiem projektu Take Five: Europe dla zespołu Macieja Obary była możliwość zagrania koncertów na scenach najważniejszych europejskich festiwali jazzowych, a także m.in. w tokijskim Cotton Club, na koreańskim Jarasum International Jazz Festival, w Jazz at Lincoln Center w Nowym Jorku oraz w Vancouver. O zespole w samych superlatywach piszą w najbardziej liczących się jazzowych magazynach świata. Wspaniała energia, która go charakteryzuje, została uwieczniona na trzech płytach nagranych dla wytwórni For Tune (Live at Manggha, Komeda i Live in Minsk Mazowiecki), a także na ostatniej Unloved, którą wydać postanowił sam Manfred Eicher. Do tej pory jedynie Tomasz Stańko, Marcin Wasilewski Trio i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej (która towarzyszyła Terje’mu Rypdalowi podczas prawykonania jego utworu zamówionego na festiwal Jazztopad w 2009 roku) zagościli w znakomitym katalogu monachijskiej wytwórni ECM. Dzień premiery tego albumu będzie więc kolejnym historycznym momentem, zarówno dla Jazztopadu, jak i całego polskiej sceny jazzowej. Najnowsza płyta Macieja Obary Unloved zawiera siedem utworów, z których tylko jeden (tytułowy) jest autorstwa Krzysztofa Komedy. Jest to wybór najciekawszych kompozycji artysty, które powstały podczas sześciu lat istnienia formacji Maciej Obara Quartet i pochodzą z różnych okresów jego działalności kompozytorskiej. Płyta ta doskonale ilustruje ideę wspólnego improwizowania. Nie jest odniesieniem do żadnego stylu w historii jazzu, jest własną wypowiedzią kompozytorską Macieja Obary. Charakter tej wypowiedzi świetnie oddali jego koledzy z zespołu, którzy nadali utworom współczesne brzmienie. Album jest bardzo liryczny. Poszczególne utwory opowiadają historię ludzi ważnych w życiu artysty oraz miejsc, w których pisał te kompozycje z myślą o nich. Światowa premiera albumu Unloved została zaplanowana na 3 listopada 2017 roku.

Artysta o bogatym doświadczeniu, nauczyciel i społecznik Terence Blanchard sam o sobie mówi: „Nie mam zamiaru utknąć w miejscu, chcę ciągle iść naprzód”. Muzyczna podróż pięciokrotnego laureata Grammy zaczęła się w rodzinnym Nowym Orleanie, gdzie dorastał obok Wyntona Marsalisa, chłonąc bogatą tradycję kulturową i budząc w sobie miłość do miasta, do którego wrócił jeszcze wiele lat później w wyniku tragicznych wydarzeń, jakie je dotknęły. Powiedzieć, że brzmienie trąbki Amerykanina jest rozpoznawalne, to powiedzieć zdecydowanie za mało. Odnajdujemy w nim zdobycze największych osobistości w historii jazzu – Charliego Parkera, Milesa Davisa i Johna Coltrane’a. Brzmienie to jest głęboko osadzone w tradycji, a jednocześnie błyskotliwie wyznacza tor dla twórczości kolejnych dekad. Pierwszym nauczycielem kompozycji Terence’a Blancharda był nie kto inny jak ojciec Wyntona Marsalisa – Ellis. Jako trębacz solidnych szlifów nabrał w słynnej orkiestrze Lionela Hamptona, by po dwóch latach, w 1982 roku, zastąpić Wyntona Marsalisa w zespole Art Blakey and the Jazzmessengers, z którym zdobył swoją pierwszą nagrodę Grammy. Od 1990 roku rozwija też karierę solową, zarówno w roli instrumentalisty, jak i kompozytora. Do swojej muzyki włącza elementy jazz fusion, elektroniki, funku, R&B i hip-hopu. Dzięki temu, że współpracuje ze światową czołówką muzyków, m.in. z Cedarem Waltonem, Abbey Lincoln, J.J. Johnsonem, Tootsem Thielemansem, Steviem Wonderem czy Rayem Brownem, stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych sidemanów na świecie. Jednocześnie spełniał się jako pedagog – był dyrektorem artystycznym w Thelonious Monk Institute of Jazz w Los Angeles, ekskluzywnej uczelni zatrudniającej m.in. Herbiego Hancocka, Wayne’a Shortera i Jimmy’ego Heatha.

Osobny rozdział jego kariery stanowi twórczość filmowa. Na swoim koncie ma ponad pięćdziesiąt ścieżek dźwiękowych, z których wiele to ilustracje do filmów Spike’a Lee, m.in. Mo’ Better Blues, Malcolm X, 25. godzina, Plan doskonały. Pośród nich jest także nagrodzona Grammy muzyka do czterogodzinnego dokumentu When the Levees Broke: A Requiem in Four Acts, ukazującego Nowy Orlean po zetknięciu z niszczycielską siłą huraganu Katrina. Terence Blanchard regularnie koncertuje w Polsce, lecz we Wrocławiu wystąpi w wyjątkowej odsłonie – będzie to europejska premiera utworu Herbie Hancock: By Himself (zamówionego przez Los Angeles Philharmonic, Narodowe Forum Muzyki / Festiwal Jazztopad oraz London Jazz Festival), który zostanie wykonany przez kwartet artysty oraz NFM Filharmonię Wrocławską. Inspiracją dla Terence’a Blancharda jest pionierska działalność Herbiego Hancocka, który zrewolucjonizował muzykę rozrywkową, podobnie jak Igor Strawiński muzykę klasyczną. „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie” – te słowa z Pisma Świętego są życiowym mottem artysty i kwintesencją projektu, w którym Terence Blanchard pragnie pokazać swoje bogate doświadczenie. Odnajdujemy więc w tym projekcie zarówno tradycję nowoorleańskiej orkiestry dętej, bebopu i post-bopu, jak i wątki muzyczne Ameryki Łacińskiej i Afryki – dla wszystkich tych elementów bazą stały się genialne solówki Hancocka. W drugiej części koncertu usłyszymy aranżacje muzyki filmowej pisanej dla reżysera Spike’a Lee.

CO? – 14. Jazztopad: Maciej Obara Quarte / Terence Blanchard & NFM Filharmonia Wrocławska
KTO? – Maciej Obara Quarte: Maciej Obara, Dominik Wania, Ole Morten Vagan, Gard Nilssen /  Terence Blanchard & NFM Filharmonia Wrocławska: Terence Blanchard, Brice Winston, Shai Maestro, Tabari Lake, Kendrick Scott, Radosław Labahua, NFM Filharmonia Wrocławska
GDZIE? – Narodowe Forum Muzyki, Wrocław
KIEDY? – 17/11/2017, 19:00

Tagi: